środa, 30 czerwca 2010

tak się działo jakiś...

miesiąc temu :)

zupełnie niespodziankowo, zostałam wpakowana w kostium nurka. Kolega z nurkowym wykształceniem mi asystował :)









a nurkowaliśmy o tu:







http://pl.wikipedia.org/wiki/Þingvallavatn

8 komentarzy:

Matylda pisze...

o jeje.
WOW
no szczękopad.
FANTASTYCZNIE ! :))))

Stardust pisze...

WOW!! Piekne widoki, ale tez jakos tak... przerazajace;) To musi byc niesamowite przezycie.

Neskavka pisze...

Odważna bestia z Ciebie!Gratulacje!

Mijka pisze...

łał!!!!!!!

cudnie!

Anonimowy pisze...

No ,no ,no...Gratulacje!

Nivejka pisze...

SUPER!!!!!!!!! zazdroszczę. Chyba.... bo sama nawet pływać nie umiem;)

Beata pisze...

łał...bardzo zazdroszczę:) były nurek swobodny :)

Mijka pisze...

Nivejka,siostro:))))