wtorek, 11 grudnia 2012

Magicznie

Pachnie magicznie. A tak zwyczajnie.
Przedwczoraj przypalonym piernikiem.
Dziś smażoną kapustą z grzybami na farsz i farszem grzybowym na uszka.

Aż nie chce mi się wyjść do pracy. Pójdę, bo tam też pachnie magicznie. Sosną, jodłą, tują.
Wrócę do domu otrzepując się, jak codzień ostatnio, z brokatu.

:)

Tak, tak. Kapucha jest magiczna :)

2 komentarze:

Anovi pisze...

Nie wiem czy to magia kapuchy i dodatku grzybów czy też magia tego czasu. Ale prawdą jest, że u mnie, od kilku dobrych dni, pachnie magicznie :D

Magicznie pozdrawiam nadmorsko :)

miauka vel florist pisze...

Anovi:)
A ja Cię pozdrawiam nadoceanicznie :)