niedziela, 1 maja 2011

łof łof

Jest już w domu nowy Domownik :)
Miał być dopiero 10 maja ale mama wypięła kuper na swe potomstwo i można Go było odebrać już wczoraj. Uprzedzano nas, że Stwór będzie płakał i płakał a ten Potworek tylko je sika, kota gania, "kupa", śpi, gryzie, sika, gryzie, gania kota, sika, "kupa", śpi, kota gania.... Płaczu zero. Czyżby był nieczułym Islandczykiem? ;)
W nocy spał od 1 do 6 rano bez przerwy, potem zażyczył sobie jeść pić i to co powyższe, po czym powrócił w objęcia psiego boga snów na kolejne cztery godziny.










Tak, tak wygląda pierwszy maja w Islandii, ale i tak jest lepiej niż w ostatni dzień kwietnia kiedy to napadał śnieg. :)

Mamy problem z imieniem dla Psiaka. Z domu wyniósł imię Hringur co oznacza pierścień. Hringur to jednak za twardo dla nas, natomiast żadna odmiana tego imienia w innych języka nie przypadła nam do gustu. Imię musi być uniwersalne czyli polskie Miśki odpadają. Moja mama odrobiła zadanie domowe i zaproponowała listę propozycji pochodzących od kombinacji naszych imion, ale jakoś jeszcze nie możemy się zdecydować. Jakieś pomysły ?? :)

15 komentarzy:

Anovi pisze...

Ale fajny!

Beata pisze...

a czemu nie Misiek? :) my nasze psy bardzo prosto nazywamy - Kluska, Michul, Saba, ale to sie musi Wam podobac:)

miauka vel florist pisze...

Beata w tym rzecz, że to ma być wymawialne dla Tubylców :)

Anovi wiem, że fajny ale jaki rozbójnik :)

Stardust pisze...

Jaki slodki bandyta:)))

Mijka pisze...

jaki śliczny,bosz!!!!!

wymawialne imię ???? to pewnie z wielu liter musi być:))))

oslun pisze...

A może skrócić oryginalne do Gur, Gurek? Wymówić się da i tożsamości zwierzakowi całkiem nie odbierze ;-)

agik pisze...

A czemu rozbójnik?
Wygląda jak ciapek, taki co mu możesz naopowiadać jaki miałam chujowy dzień a on poliże po policzku ;)
Fajoski :)

Czarny Ptak pisze...

Jednym słowem masz teraz meksyk na Islandii okraszony co jakiś czas kupami :))) Pozdrawiam

Anovi pisze...

Jak rozbójnik to nazwij go Sajgon ;) Chyba da się wypowiedzieć przez Tubylców? :p

A tak na serio: może i rozrabiaka, ale jaki słodziak :) I jaki kofany jest :)

Matylda pisze...

śliczny:)

Matylda pisze...

a może CHOJRAK ?

athina pisze...

Mijo. Przypomina mi pieska, ktorego musialam oddac wyjezdzajac na wyspe. Tez byl laciata krowka;) Mija we wloskim, to moja, mijo-moje, jak amore mijo.;) Pozdrawiam

miauka vel florist pisze...

Star - no słodki i bandyta. Gryzie co popdanie :)
Mijka :)
Oslun - dziękuję za propozycję. Psiun sam sobie wybrał imię :)
Agik - rozbójnik, bo rozbojów dokonuje. Na nas i na Rudym. :)
Czarny - Meksyk to mało powiedziane. Ale damy radę.
Anovi - slodziak jest z niego wielki to fakt. Tylko Rudy nie podziela tej opinii.

miauka vel florist pisze...

Athino, psiyr już ma imię. Rino :)
dziękuję za pomysł :)

Aurora pisze...

Ale słodycz! :D