środa, 7 sierpnia 2013

Wczoraj

Usłyszałam w słuchawce telefonu, że zyskaliśmy nową rodzinę. Taką do końca życia i całkiem na poważnie.

Z forumowej znajomości do bliskiej rodziny. 

Jestem szczęściarą :) 

Śmy. My. Jesteśmy. 


Takie sprawy działają w dwie strony.

 Na poważnie. Do końca. 


:)